Podsumowanie moich zdobyczy lipca było spore, dlatego zdecydowałam się osobno napisać o tym, co w tym miesiącu zdążyłam przeczytać :)
1. „Noc Kupały" ~ Katarzyna Berenika Miszczuk - 352 strony
2. „Pretty Little Liars. Niewiarygodne" ~ Sara Shepard - 328 stron
3. „Pretty Little Liars. Zepsute" ~ Sara Shepard - 320 stron
4. „Pretty Little Liars. Zabójcze" ~ Sara Shepard - 328 stron
5. „Cykl" ~ Monika Jagodzińska - 101 stron
6. „Silver. Trzecia Księga Snów" ~ Kerstin Gier - 456 stron
7. „Waleczna Czarownica" ~ Danielle L. Jensen - 400 stron
Łącznie : 2285 stron
Wychodzi dziennie: 73 strony
Wiem, że wynik nie jest najlepszy, ale przy nawale wrażeń, jakie dają mi wakacje, chyba mi wybaczycie, prawda? :P
Swoją drogą, czytanie Silver, a po nim „Walecznej Czarownicy", to chyba już objaw masochizmu. Chociaż z drugiej strony leczyłam kaca książkowego większym kacem 😂😂😂 Ale naprawdę świetne zakończenia, także jeżeli ktoś nie czytał, to warto po nie sięgnąć ;)
Mam nadzieję, że sierpień trochę lepiej wypadnie, choć pewnie o to nie muszę się martwić, patrząc na to, ile perełek zyskałam w lipcu 😂
Jak już piszę takie podsumowanie, to bardzo chciałabym podziękować Wam za to, że jesteście <3 W lipcu do grona obserwatorów doszło 9 osób!!! Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że nowe osoby będą się dobrze czuły, czytając to, co piszę na blogu :)
Sierpień na pewno będzie dość intensywnym miesiącem. Już teraz jestem w trakcie pisania recenzji, odpowiadam na dwa tagi, szykuję się na 3(!!!) wywiady (nie wiem jeszcze, czy będą w sierpniu, ale nie zmienia to faktu, że mam sporo roboty xD) i szykuję pewien post niespodziankę :P A to dopiero pierwsze dni sierpnia! Ile do tego dojdzie pomiędzy tym wszystkim? Nawet boję się myśleć :D
Dziękuję Wam wszystkim za przeczytanie tego postu! :) Przypominam, że jeżeli chcecie być na bieżąco z tym, co się u mnie dzieje, to możecie zaglądać na fanpage'a lub instagrama, a jeżeli jesteście nowi na blogu, to zapraszam do obserwacji, która choć Wam nie daje zbyt wiele, jeżeli nie zaglądacie do panelu bloggera, to mi daje poczucie, że jestem czytana przez kolejną wspaniałą osobę <3
Pozdrawiam!
Lexi D.
Ej,dobry wynik! ;) Gratuluję ^^
OdpowiedzUsuńSzeptucha i Porwana pieśniarka, to serie, które mam w planach na najbliższy czas :D
Zabookowany świat Pauli
Dziękuję :)
UsuńWarto sięgnąć po te serie, "Porwana Pieśniarka" mnie totalnie oczarowała, a zakończenie tej trylogii sprawiło, że moje życie już nigdy nie będzie takie samo :D "Szeptucha" to całkiem fajna książka, ale dla mnie na razie lepsza "Druga szansa", zobaczymy jak będzie jak skończę czytać pozostałe ksiażki tej autorki, które zyskałam w lipcu :)
Pozdrawiam!
Marzy mi się trylogia z "Walczącą czarownicą", ale najpierw muszę przeczytać to, co mam na pólce. A jest tego baaaardzo dużo. Na szczęście książka nie zając, nie ucieknie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Hihi na mojej półce czeka aktualnie 75 książek na przeczytanie xD Między innymi dlatego założyłam się, że nie będę nic kupować. No bo te biedactwa muszą być kiedyś przeczytane, a niektóre czekają latami :/
UsuńPozdrawiam!
Zazdroszczę wyniku. U mnie o wiele mniej było książek w lipcu. Obserwuję i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńlubieczytacrano.blogspot.com/
Na pewno na wynik w postaci 7 wpłynął fakt, że "Cykl" ma tylko trochę ponad 100 stron, a dodatkowo "Noc Kupały" czytałam w trakcie nocy książkoholików, więc pół nocy czytałam, a w nocy się czyta najlepiej :D
UsuńDziękuję <3
Pozdrawiam!
U mnie czytelniczo wychodzi jakoś podobnie :D Ale Cykl jest cudną powieścią <3
OdpowiedzUsuńNo to świetnie :) "Cykl" bardzo mi się podobał, choć przyznam, że męczyły mnie trochę te zdania proste :/ Ale sam pomysł był naprawdę świetny :D
Usuń"Noc Kupały" to kontynuacja, po którą muszę się wreszcie zabrać. <3
OdpowiedzUsuńTo samo dotyczy kolejnych części "Porwanej pieśniarki".
Dzięki za przypomnienie :)
Pozdrawiam!
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Moja Lady Jane”
Gratuluję takiego wyniku :) Ja muszę przeczytać Cykl i Noc Kupały ale czasu ciągle brak ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję bardzo dobrego wyniku czytelniczego. "Cykl" jest cudowny, przymknęłam oko na zdania proste. Jestem pełna podziwu dla tak młodej autorki. Pewnie nie jednym nas jeszcze zaskoczy.
OdpowiedzUsuń